*Niall*
Zauważyłem [T.I.] w tłumie jak się obściskiwała z Tylerem. Podszedłem bliżej.
-[T.I.]?
Oderwała się od Tylera i spojrzała na mnie
-Niall?!-byłaś zdziwiona
*[T.I.]*
Co on tu robi byłam na niego zła jak mnie zostawił ale to mój najlepszy przyjaciel nie mogę go potraktować źle. Kocham go jak najlepszego przyjaciela
-Tak tęskniłem
-Ja też i to nie wiesz jak bardzo-przytuliłam go z całych sił a on odwzajemnił uścisk
-[T.I] nie rozumiem kto to dla Ciebie jest?-Zapytał bardzo zdziwiony Tyler
-Niall jest moim Najlepszym przyjacielem
-[T.I] chcesz poznać resztę zespołu?-zapytał Niall z uśmiechem na twarzy
-Jasne
-Będę czekał przy barze-powiedział Tyler, pocałował mnie i odszedł
Louis tańczył z jakąś śliczną brunetką
-Lou?
-Tak Niall
-To jest {T.I] moja przyjaciółka opowiadałem Ci o niej. A to jest Louis i Elenor dziewczyna Lou
-Cześć-powiedzieliśmy prawie równo z uśmiechami
-Dobra my idziemy dalej
Na kanapie siedział Liam i Danniel chyba ze sobą flirtowali
-Hej Danniel . Hej Liam chciałem wam przedstawić [T.I] moją Przyjaciółkę
-Hej jestem Danniel a to Liam
- Cześć- odpowiedziałm
-Może wiecie gdzie jest Zayn i Harry?-zapytał Niall
-Powinni być przy barze-odpowiedział Liam
-Ok. Dzięki
Nie czułam się wogule pijana i to mnie dziwi.
-Hej chłopcy
-Cześć Niall- odpowiedzieli prawie równo ale było widać ,że są pijani
-To jest moja Przyjaciółka [T.I]. A to jest Zayn-wskazał na Zayna-a to Harry-teraz wskazał na Harry'ego
-Cześć-powiedzieliśmy równocześnie
Wow ale on ma oczy i jak się uśmiechną te dołeczki. ktoś Cie chwycił od tyłu i pocałował w włosy wystraszyłaś się
-To tylko ja Kochanie-powiedział Tyler
-Czy my naprawdę jesteśmy razem?
-Nie chcesz ?-podniósł głos Tyler
-Nie
Uderzył Cię w policzek z całej siły, upadłaś. Teraz to się zaczęło Nial, Zayn i Harry bili się z nim. Ochrona was wyrzuciła z domu.
-Jeszcze boli?-zapytał z troską Harry
-Trochę ale przestaje
-Niall idź z Zaynem do domu bo za dużo wypił. Ja odprowadzę [T.I.]
-Ok. Zayn zostaw tą latarnie. Pa [T.I]
-Pa-odpowiedziałaś krótko
-Więc co Cię sprowadza do Londynu?
-Emmm... mieszkałam w Polsce 10 lat, później wyprowadziłam się do Irlandii ale gdy moi rodzice zginęli przeprowadziłam się do cioci-powiedziałaś a pojedyncza łza spłynęła Ci po policzku
-Przepraszam ja nie chciałem-powiedział niespokojnie Harry
-Nic się nie stało-uśmiechnęłaś sić do niego
*10 minut później*
-To tu mieszkam-powiedziałaś i wskazałaś na dom
-Wow on jest ogromny. Miło było Cię poznać [T.I.]
-Mi też było miło Cię poznac Harry
Harry zbliżył się do Ciebie. Dzieliły was milimetry aż w końcu on musną twoje usta a ty pogłębiłaś pocałunek...
-------------------------------------------------------------
Przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam. Musiałam się uczyć na sprawdzian z matmy, angola i przyry 6 klasa a chcę iść do dobrego gimnazjum. Następny rozdział za 5 komentarzy jeśli wam się podoba :*****
super! <3
OdpowiedzUsuńFajny
OdpowiedzUsuńodjazdowy!!! pisz dalej!!!!
OdpowiedzUsuńekstra jest!! napiszesz dalej coś???
OdpowiedzUsuńfajny, masz talent!!!!
OdpowiedzUsuń